A na deser …
Skład:
1 filet z piersi kurczaka
kilka listków świeżego rozmarynu
sałata roszponka
1 dojrzała gruszka
kilka plasterków czerwonej papryki
garść suszonej żurawiny
garść pestek z dyni
sos do sałaty:
2 łyżki oliwy z oliwek
1 łyżeczka musztardy Dijon
1 łyżeczka octu balsamicznego
kilka kropel cytryny (opcjonalnie)
1 łyżka miodu
sól i pieprz
A oto jak to zrobić:
1. Filet z piersi kurczaka obtaczamy w szczypcie soli i pieprzu, a następnie wrzucamy na rozgrzaną patelnię. Dodajemy kilka listków rozmarynu i smażymy, aż uzyska brązową skórkę. Pestki z dyni prażymy na patelni. Gruszkę obieramy i kroimy w cienkie plastry.
2. Aby przygotować sos, nalewamy do małej filiżanki oliwę z oliwek, ocet balsamiczny oraz miód i musztardę. Mieszamy, aż wszystkie składniki połączą się w brązową maź. Doprawiamy solą i pieprzem. Proporcję składników możemy dowolnie zmieniać.
3. Roszponkę rozkładamy w dużej misce, układamy pokrojone kawałki smażonego kurczaka, plasterki papryki oraz gruszki. Na końcu dodajemy suszoną żurawinę, prażone pestki z dyni oraz równomiernie rozkładamy kropelki sosu. Sałatę możemy podawać z gorącym pieczywem czosnkowym!
bardzo lubię takie połączenia, ja zamiast octu i miodu, używam kremu balsamicznego – fantastyczne
a co to takiego?:)
Zosiu i czytelniczki polecam ci super film jest świetny
-Sherlock-Holmes,index.html
Świetne miejsce :) Dlaczego nikt jeszcze nie wpadł aby podobne powstało w Szczecinie :(
Sałatka bardzo oryginalna i do tego w przepyszną, zdrową żurawiną…zabieram przepis do mojego kajeciku :)
Zosiu, a co powiesz na dodatek w postaci kiełków słonecznika ?
Jutro wypróbuję :) serdecznie pozdrawiam
Uwielbiam te jedzeniowe kolaże u Ciebie na blogu, Zosiu :))
ja do salatki robie mieszanke z pestek dyni, slonecznika i pinni, uprzednio je lekko prazac na patelni!
Pysznie wyglada!
Kolejny przepis na sałatkę do pracy, Zosiu świetnie, że pokazujesz takie przepisy – do pracy świetne rozwiązanie.
Tak wogóle to bardzo ładnie wyglądasz.
pozdrowienia z Krakowa ;)
Napisz proszę jaki ocet balsamiczny polecasz? Sałatka wygląda bardzo smacznie :)
super miejsce ! czy możesz zdradzić jakie ? Sopot, Gdynia?
Warszawa:)
a gdzie?:)
MiTO, ul. Waryńskiego 28, między placem konstytucji a M.Politechnika.
http://www.mito.art.pl/
polecam. rewelacyjne miejsce
skoro było tam latte, to musiała tam być także i Kasia. :) a sałatka: pyszności! następna na mojej liście „do wybróbowania z bloga Zosi”. :) btw: wczoraj robiłam chilli z ryżem, smakuje genialnie!!! :) troszkę zmieniłam tylko kolory, bo zamiast czerwonej chilli dodałam zieloną jalapeno.
Hej :D Wasz blog jest genialny naprawdę często tu zaglądam ;) można tu zasięgnąć ciekawych informacji :D Pozdrawiam
Piękne te półki z książkami na pierwszym zdjęciu, no cudne po prosu. No jedzenie też pięękne – a przecież „je się” również wzrokiem. I super blog i super przepisy (kilka już wypróbowałam). Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję serdecznie za komentarz!
Z pozdrowieniami z deszczowego Trójmiasta,
Zosia
a u nas dzis przebija sie troche sloneczko :)
Zosiu, az boje sie pisac kolejny komentarz, bo notorycznie co ktorys moj sie nie pojawia, ale chyba mozna napisac, ze masz cudowny sweterek :) a jedzonko super :)
Zrobiłam,pychotka.I do tego pożywna.
Zosiu, uwielbiam Twoje przepisy a te na sałatki, to wręcz ubóstwiam! Dziękuję za kolejny do kolekcji, wypróbuję na pewno przy najbliższej okazji :)
Zosiu, podzielisz się z nami co za sweterek masz na sobie i skąd pochodzi? :) Jest prześliczny.
A jedzonkko jak zawsze SUPER
ja też chciałabym zapytać o sweterek :)
Bardzo fajne zdjęcia.A można wiedzieć gdzie znajduje się ta „knajpka” nie wiem czy tak to mogę nazwać,w każdym razem proszę o odpowiedź.
A sałatka wygląda na przepyszną muszę wypróbować;)
Pozdrawiam ;)
Zofio,
ta salatka ktora zamowilas w restauracji maiala redukcje z octu balsamicznego za dressing, dlatego jest o wiele ciemniejszy oraz slodszy w smaku, od tego ktory Ty wykonalas
pozdro
Zosiu, uwielbiam Twoje przepisy, dzis poraz kolejny wykonalam Twoje sphagetti carbonara, po prostu cudo! Pozdrawiam
„O jacież pierdziele” jak to mówi jedna z postaci w serialu „Przepis na życie”. Nigdy nie próbowałam takiego połączenia i jutro nie zawaham się użyć Twojego podpatrzonego skąd inąd przepisu:) pozdr. z równie deszczowej Gdyni:)
Witam ! Zosiu, mogłabyś przetestować przepis na Chocolate Lava Cake ? :) :) Pozdrawiam serdecznie z deszczowej Warszawy !
Zrobiłam wczoraj:) Smakuje i wyglada obłędnie! Naprawdę świetny przepis:)
przepis pycha!! i twoja kamizelka piekna :) pokaz czesciej swoje stroje bo widac ze masz wysmakowany gust nie tlko do jedzenia ;p
Witam Cię Zosiu, jestem studentką pierwszego roku i studiuję w Gdańsku. Z dala od domu sama muszę zadbać o gotowanie. Dzięki Tobie i Twoim przepisom idzie mi to z łatwością:):) Teraz gotowanie jest jedną z moich pasji. Dla mnie jako początkującej w kuchnii stanowisz inspirację:) Twoje dania są fenomenalne! Sałatka również cieszy podniebienie!!
Mam nadzieję, że niedługo także z taką lekkością, prostotą będę umiała wyczarować przepyszne danie.
Dziękuję Ci i pozdrawiam z Gdańska.
Dziękuję serdecznie za tak miły komentarz!
Z pozdrowieniami,
Zosia
Moje, o nie, raczej Twoje Zosiu menu na moje jutrzejsze urodziny to : pizza z salami i rozmarynem, sałatka z gruszką i żurawiną oraz muffinki. Masz bardzo fajne pomysły kulinarne, które w większości wypróbowałam na swojej rodzinie.
A czy można zamiast suszonej żurawiny dodać żurawinę ze słoika?
Jak najbardziej- chyba będzie jeszcze lepiej smakowało!
Z pozdrowieniami!
Zosia
Deser najlepszy!!! :)
Ja uwielbiam 'krosanty’ z nadzieniem migdałowym… mniam! W Polsce ciężko dostać :(
Bardzo mi się podoba Twój blog, Zosiu, zarówno przepisy i połączenia smaków stanowią inspirację, jak również estetyka podania potraw i cała otoczka. Same przepisy są bardzo szczegółowo podane, przez co nawet kompletny laik (czyt. ja) podoła zadaniu :))
Fajna z Ciebie osóbka, miło się czyta i patrzy na zdjęcia:)
:))) dziękuję serdecznie!
uwielbiam! ;)
Zosiu, bardzo bardzo miło mnie zaskakujesz to znaczy, pozytywne jest to, żę komentarze pisane przez nas czytelniczki nie pozostaja bez odzewu. Nie robisz tylko tego jak to się mówi „sztuka dla sztuki”
Przepisy jak zwykle rewelacja, dla oka i podniebienia ;))))))
Dzięki Tobie gotowanie myślę, że już nie będzie wstydliwe (wśród osób młodych), bo się tak utarło, że jak się stoi przy garach to odrazu kura domowa. U ciebie jest z klasą, elegancko ubrana, wszystko dopracowane i dobrane tak jak naczynia, w których gotujesz. Zosiu gratuluję za robienie czegoś co wydaje się takie prozaiczne i zwyczajne w tak elegancki i niebanalny sposób.
Miłego dnia Ci życzę z pochmurnego Krakowa :))))))))))
:))) ja również pozdrawiam.. z całkiem słonecznego Trójmiasta ;)
Zosia
Wygląda smakowicie i nie tylko sałatka ale i Cały Blog. Bardzo nowoczesny, lekki i przejrzysty.
kolejne cudo, które jako pochłaniacz gruszek muszę wypróbować :)
Fajnie że odwiedzasz takie miłe knajpi, ja uważam że takie maleństwa z duszą są duuuuużo lepsze niż te wielkie sieciowe kawiarnie :) Jak bedziesz w Warszawie, to KONIECZNIE musisz wpaść do T-Baru – to taka herbaciarnia w centrum, cisza, spokój, przepyszne naleśniki no i główna postać – HERBATA :))))) w ogóle może byś napisała jakiś post o herbatach własnie? pozdrawiam:)
rzeczywiście ludzie mają rację,zaczęłyście łączyc wszystko z kulturą i jest jeszcze lepiej niż było.Świetnie wyglądasz.
nie zgadzam się że tylko maleństwa-starbucks ma klimat a jest sieciową kawiarnią.Może nie każdy ale fajnie tam jest.ale zgadzam się, że jem oczami i na tym często kończę.
Zosiu, gdzie kupujesz „sprzet” do kuchni?
mam na mysli miseczki do dipu i inne tego typu rzeczy potrzebne do ladnego podania potraw:)
Nie dość, że piękne zdjęcia, fajna stylizacja, to i sałatka przepyszna :-) Pozdrawiam!
Witam Cię Zosiu, Czytam regularnie, gotuję i nie ukrywam, że na nowe przepisy czekam z niecierpliwością. Twoje przepisy stanowią dla mnie inspirację w mojej kuchni. Świetne przepisy,super dokładne wykonanie( co nie ukrywam, że dla mnie to bardzo istotne) i pięknie podane. Dzięki :)
A przy okazji zapytam gdzie kupiłaś taką ładną kamizelkę?? Mogę prosić o nazwę sklepu?
pozdrawiam
Zara :)
Mam prośbę. Mogłabyś kiedyś podać przepisy fajnych sosów do spaghetti jeśli takie znasz ?;> Byłabym wdzięczna;-)
Sałatka genialna!!!
Zosiu, tak strasznie czekam na jakiś przepis fondue albo creme brule albo pana cotta. Niech nic Cię nie powstrzymuje przed dodaniem przepisów na to co wymieniłam właśnie ;)) Pozdrawiam
Proszę bardzo: https://www.makecookingeasier.pl/na-slodko/italian-panna-cotta/
Zosia
Witaj Zosiu!
Z każdym nowym przepisem zaskakujesz mnie coraz bardziej! Aż sama nabieram ochoty, żeby coś ugotować. Dlatego mam do Ciebie prośbę :) zbliża się Halloween (czas kiedy wszystkie targi warzywne posiadają więcej dyń niż zwykle ;D ) dlatego też chciałabym ugotować zupę dyniową a naprawdę trudno o dobry przepis :) byłabym bardzo wdzięczna, gdyby właśnie taki przepis pojawił się na stronie :)
Pozdrawiam :):)
Oooo, ja też bym poprosiła o jakiś przepis na krem dyniowy :D A poza tym Zosiu to naprawdę SZYK! Ty i Twoje gotowanie. Pozdrowionka
Dziewczyny bardzo dziękuję za komentarz!
Nad kremem z dyni właśnie pracuję :D:D mam nadzieję, że będzie dobry efekt. Dajcie mi jeszcze chwilkę :D
Z pozdrowieniami dla Wszystkich Czytelników,
Zosia
zosiu salatka wyglada fenomnalnie i pewnie tak smakuje brakuje w niej tylko gęstego balsamico
Pyszna! Ja dodałam rukolę i sałatę lodową, też pyszne.
Zosiu, zrobiłam sałatkę na imprezę – zrobiła furorę :) A ja na lunche do pracy nie zabieram już nic innego!!!
Zosiu, ja bym bardzo Cię prosiła o jakiś fajny przepis na sałatkę gyros. Sama jakoś nie mogę trafić na „zjadliwy” przepis :) Pozdrawiam
właśnie zrobiłam tę sałatkę, trochę zmodyfikowana wersja ale wyszło pysznie! I te gruszki, w życiu bym nie pomyślała, że będą tak pasować:)
I like the valuable info you provide in your articles. I’ll bookmark your weblog and check again here frequently. I’m quite certain I will learn many new stuff right here! Best of luck for the next!
Shoddy Gucci Pocketbooks Is usually blogengine much better than wp pertaining to brains anonymous? Really should am real that’s point dated to be popluar today.
Malujac, pragnal znalezc swoje miejsce w artystycznym swiecie. W tamtych czasach pop-art, jak pozniej zostanie nazwany, byl juz nurtem alternatywnym dla artystow chcacych odlaczyc sie od action painting . Andy Warhol zwrocil sie w strone tego nowego wowczas stylu w sztuce, w ktorym przedmioty popularne mogly byc czescia przekazu artysty. Jego wczesne dziela powstale w dekadzie lat 60. ukazuja wizerunki zaczerpniete bezposrednio z komiksow , kreskowek i ogloszen, a przy tym sa bardzo charakterystyczne i rozpoznawalne. Sa recznie malowane z dodanymi kroplami sciekajacej farby, ktore mialy dodac jego obrazom powagi poprzez nasladowanie stylu Jacksona Polloca i jemu wspolczesnych, ktorzy wowczas cieszyli sie jeszcze ogromna popularnoscia. Warhol chcial byc traktowany jak powazny artysta, chcial sprzedawac swoje dziela, co moglo w konsekwencji oznaczac dla niego to samo.
Doskonałe, że ktoś w końcu poświecił
czas, aby opisać to zagadnienie.
Rajkot is a city in the western Indian state of Gujarat. In central Jubilee Garden are the Lang Library, with Gujarati literature, and the Watson Museum, with paintings and artifacts documenting British colonial rule. Kaba Gandhi No Delo, the house where Mahatma Gandhi spent part of his childhood, displays photos of the Indian leader and his belongings. The Rotary Dolls Museum exhibits dolls from around the world.
Rajkot
Rajkot is a city in the western Indian state of Gujarat. In central Jubilee Garden are the Lang Library, with Gujarati literature, and the Watson Museum, with paintings and artifacts documenting British colonial rule. Kaba Gandhi No Delo, the house where Mahatma Gandhi spent part of his childhood, displays photos of the Indian leader and his belongings. The Rotary Dolls Museum exhibits dolls from around the world.
hi there!