Najprzyjemniejsza chwila dnia- najlepiej jeszcze, żeby była to sobota a ja lecieć nigdzie nie muszę. Cisza zza oknem, w radio szum złotych przebojów – nie muszę dosłuchiwać się, gdzie tym razem korki w Trójmieście- cudo! O bosych nogach spokojnym, dostojnym krokiem zmierzam do kuchni. Dziś będę łakomczuchem. Chałka z truskawkami dopełni mojego porannego szczęścia.
A oto przepis:
skład:
1 chałka
0,5l mleka
3 jajka
50 dag cukru pudru
1 paczka mrożonych truskawek
2 łyżki miodu
3 łyżeczki cukru waniliowego
2 łyżki masła i 5 kropli oliwy
A oto jak to zrobic:
- W zwykłym garnku roztrzepuję 3 jajka (w okresie większego zachorowania, warto sparzyć wrzątkiem) z mlekiem i z 3 łyżkami cukru waniliowego,
- równocześnie, podgrzewam zmrożone truskawki i dodaję 2 porządne łyżki miodu, po 3 minutach blenderem miksuje zawartość,
- pokrojone kawałki chałki, zamaczam oddzielnie z dwóch stron w mojej masie jajecznej i przypiekam na oczekującej już, rozgrzanej z 2 łyżkami masła i kropelką oliwy patelni,
- usmażone kromki, solidnie posypuje cukrem pudrem, oblewam ciepłą masą truskawek i jem!
moje ulubione śniadanie ;)
super! jutro spróbuję!
Śniadania w takim wydaniu jeszcze nie znałam! Dzisiaj, również w sobotni poranek, wypróbowałam Twojego przepisu. Znałam chleb w jajku z mlekiem i stopionym serem-w wersji na słono. Nie wiedziałam, że mogę sobie zaserwować również słodkie śniadanie, w takim połączeniu. Dodatkowo sos z truskawek, rewelacja!
Polecam wszystkim!
Ślinka cieknie na sam widok…już wiem co podam w najbliższy niedzielny leniwy poranek mojemu pasibrzuskowio ;)
O rany! Te zdjęcia są bosko smakowite! :-)
Pyszna sprawa! Chałka zawsze będzie mi się kojarzyła z dzieciństwem a truskawki z latem :) w najbliższą sobotę sprawdzę z czym się one kojarzą mojemu chłopakowi :D
Trzymam kciuki- na pewno zasmakuje Twojemu chłopakowi. Rewelacyjna jest też z malinami- ale to wersja de lux ;-), którą lepiej przetestować w wakacje, gdy maliny są bardziej dostępne. Z pozdrowieniami!
mam kilka słoiczków przecieru malinowego z ogródka jego mamy :) smakują cudownie do herbaty w zimowe poranki, jako sos do lodów waniliowych więc spróbuję ich użyć do Waszego przepisu, pewnie to nie to samo co mus ze świerzych owoców, ale przynajmniej będzie ekologicznie ;) to w sobotę… a dziś wyprubuję przepis mojej koleżanki Gosi na kruche cynamonowe gwiazdeczki, niebo w gębie i dodatkowe kalorie, których spalenie zajmie mi chyba wieczność :P
Uwielbiam gotować i jeszcze bardziej smakować nie mówiąc o eksperymentowaniu:):)I powiem szczerze ,ze ta chałka z truskawkami chyba mi sie dzis przysni:)No to mam słodkie sniadanie na weekend dla narzeczonego:)
Zosia świetny blog!Czekam na nowe pomysły:)
Zosiu, wyglada przepysznie na pewno sprobuje jutro,truskawki juz mam:-)
Witaj, cieszę się bardzo, że przepis Ci się spodobał. A zatem trzymam kciuki za Twoją wersję i życzę smacznego! Pozdrawiam,
Zosia
ja też spróbuję, dopiero w weekend..już slinka leci..mniami…
Zosiu masz bardzo ładną kuchnię..możesz ją troszkę bardziej pokazać:)?
Pozdrawiam..
Mmmmm….
Za czasów studenckich stary chleb się maczało w mleku, smażyło na patelni i podawało posypany cukrem.
Teraz cza na wersję lux :)
Co prawda jestem uczulona na miód, ale może zastąpię go brązowym cukrem :)
Na pewno z przepisu skorzystam.
W sobotni poranek uraczyłem żonę takim śniadaniem jednakże mam pewne wątpliwości co do ilości niektórych składników w podanym przepisie. Nie miałem nigdy wcześniej z czymś takim do czynienia dlatego nie wiedziałem jaki powinien być efekt końcowy…
Mleka w przepisie jest podane 0,5 l – dałem 0,25 l i spokojnie by wystarczyło na jeszcze jedną chałkę więc obstawiam, że powinno być 0,5 szklanki :)
Cukier puder 50 dag ? Tylko do posypania? Pół kilograma cukru? 5 dag chyba :)
W każdym bądź razie wyszły OK :) Plus u żony zapewniony.
Pzdr
właśnie jem je na kolację :) pycha!!!!!!!!!!
oj też bym to teraz zjadła!!
mam ten sam zestaw sniadaniowo-obiadowy po dziadku:) pozdrawiam dzisiaj odkryłam bloga.Skusiło mnie zdjęcie we wstępniaku z piękna kuchnią (a to moja słabość) i Wasze śliczne buzie.
do tej pory uwielbiałam chleb w jajku przepisu mojej Babci. szybko i smacznie. Chleb zamoczony w jajku i bach na p0atelnie. A tu widzę taką nowość, nie dość, że chałka to jeszcze na słodko z truskawkami. mnie skusiłaś, a ja postaram się skusić Babcię :P
To jest genialne!!!! Zrobiłam wczoraj na deser i wszyscy moi goście byli zachwyceni :)
Rewelacyjne!!! Wczoraj zrobiłam na deser i wszyscy moi goście byli zachwyceni :)
Rarytas !
Jak to mówią niebo w gębie, palce lizać, jednym słowem super ! Tylko troszkę napryskało mi gorącym tłuszczem, ale przeżyłam !
Dzięki za przepis, oby więcej takich dobroci, jak zawsze u Ciebie Zosiu ;)
Dzięki Tobie wiem, że gotowanie to moja pasja !
My cousin recommended this blog and she was totally right keep up the fantastic work!
Thanks for some quality points there. I am kind of new to online , so I printed this off to put in my file, any better way to go about keeping track of it then printing?
sobotni poranek: właśnie skończyłam robić chałkę z truskawkami z własnego ogrodu. Jest genialna! Jestem właśnie w trakcie jedzenia :)) Zosiu, blog pierwsza klasa! :)
o matko- niebo w buzi:)
ZOSIU ! KASIU !
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
D Z I E W C Z Y N Y
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
P R O S Z E
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
N A P I S Z C I E C O S O
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
S O P C I E
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
gdzie warto sie wybrac,
co warto zobaczyc
restauracje, kawiarnie, cluby,
ciekawe i niezwykle miejsca
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
SA WAKACJE, JEDZMY DO
S O P O T U :))
dzisiaj w sobotni leniwy poranek podałam cudowne słodkie śniadanie domownikom :) wszyscy byli zachwyceni :) a najbardziej ja :) polecam wszystkim ten przepis :)
baardzo dobry przepis . szybki i smaczny . polecam go wszystkim. ;)
Zosia ale rozpusta :) Chałkę uwielbiam, ale zwykle jem z masłem, konfiturą domową z malin lub z miodem – taka na patelni …. hmnnn … chyba spróbuję :)
tylko późnej te wyrzuty sumienia … a co tam :)