Jeszcze kilka dni temu z utęsknieniem wypatrywaliśmy wszyscy słońca. Pogoda, była tematem rozmów numer jeden! Co to za lato, żeby w sierpniu dogrzewać się kominkiem i wyjmować z szafy grube swetry. Ogrzewała mnie wyłącznie myśl o wakacjach. Niespodziewanie, Trójmiasto odwiedziła fala upałów. I choć tu, na Wybrzeżu jest zawsze chłodniej niż w środkowej części Polski, to wzrost temperatury jest znacznie odczuwalny. W takie dni jak te, wolę lżejsze śniadania – niczym przypominające gęsty koktajl.
Skład:
(przepis na 2 porcje)
1/2 szklanki soku z żurawiny Oleofarm (dostępny tutaj)
2 łyżki nasion chia
1 mango
1 banan
A oto jak to zrobić:
- W naczyniu zalewamy nasiona chia z sokiem z żurawiny i odstawiamy na noc.
- Mango obieramy ze skórki, usuwamy pestkę a pozostały miąższ miksujemy z bananem. Powstałą galaretkę z chia przekładamy do szklanek i podajemy z musem z mango.
Po więcej zdjęć zapraszam na mój profil na instagramie
Ciekawy deser, na pewno warty wypróbowania.
Zapraszam na swojego bloga. :) https://jaglusia.wordpress.com/
Z przyjemnością zajrzę! Dziękuję za wiadomość :*
Sok z żurawiny piję od lat – ma najwięcej witaminy C ze wszystkich owoców.
Zosiu zdjęcia po raz kolejny zachwycają – obserwuję Cię na Instagramie i właśnie widziałam dzisiejszy filmik. Niesamowity nastrój :-)
Piękne zdjęcia :) ale ja po takim śniadaniu byłabym bardzo głodna:)
Muszę koniecznie wypróbować czy smakuje tak wspaniale jak wygląda :D Pozdrawiam!